Miłość mi wszystko wyjaśniła...

(słowa – Karol Wojtyła, muzyka – Marcin Styczeń)

 

 

Miłość mi wszystko wyjaśniła

miłość wszystko rozwiązała –

dlatego uwielbiam tę Miłość

gdziekolwiek by przebywała.

 

A, że się stałem równiną dla cichego otwartą przepływu,

w którym nie ma nic z fali huczącej, nie opartej o tęczowe pnie,

ale wiele jest z fali kojącej, która światło w głębinach odkrywa,

i tą światłością po liściach nie osrebrzonych tchnie.

 

Więc w takiej ciszy ukryty ja-liść

oswobodzony od wiatru,

już się nie troskam o żaden z upadających dni

gdy wiem, że wszystkie upadną.